Czytam ten wątek i powiem Wam, że też kiedyś miałem problem z samochodem. I to na autostradzie, gdzie najbliższa stacja była jakieś 50 km dalej. Zabrakło mi paliwa i auto po prostu stanęło No, ale cóż. Za głupotę i wjeżdżanie na rezerwie na autostradzie się płaci xd